Polski bramkarz prowokuje przed meczem z Rakowem. Znów. "On jest psychopatą"

30.08.2023 7:00


- Mógłbym tutaj stać i wymyślać dyrdymały. Ale skłamałbym, gdybym powiedział, że nie przejdziemy Rakowa - rzucił do dziennikarzy Kamil Grabara tuż po spotkaniu w Sosnowcu. Jego słowa, po meczu wygranym szczęśliwym golem rykoszetem, wywołały w naszym kraju burzę. Ale przecież "podpalanie" wszystkiego wokół to specjalność Grabary. Polski bramkarz kpił nawet z Juergena Kloppa, przepychał się z Tomaszem Hajtą, a Rafała Gikiewicza nazwał "psychopatą". - To najlepszy bramkarz w lidze duńskiej od czasów Petera Schmeichela - mówią o nim w Danii. Ale...

Więcej w serwisie sport.interia.pl

Kod z obrazka
Komentarze (0):
reklama
Kontakt z nami