Wisła Kraków zremisowała na wyjeździe z Resovią Rzeszów 1:1 we wtorkowym meczu 29. kolejki Fortuna 1 Ligi. Oba gole spotkania padły już w doliczonym czasie. - Jeżeli strzelamy gola w 90. minucie, to jeśli chcemy nazywać się klasowym zespołem, nie możemy tracić bramki w 90+3. minucie, bo w tym spotkaniu nie zdobyliśmy punktu, tylko straciliśmy dwa - powiedział Bartosz Jaroch, piłkarz Wisły. Fortuna 1 Liga oglądaj w Polsat Sport oraz na

Więcej w serwisie sport.interia.pl ›

Kod z obrazka:  Skomentuj

Komentarze (0):