„Presji politycznej nie odczuwam” – powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza komentując dyskusje na temat lokalizacji tegorocznych meczów polskich piłkarzy. Delegacja związku spotkała się w czwartek z władzami woj. śląskiego. Do samorządu należy Stadion Śląski. Sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski podkreślił, że decyzja, na których stadionach zagra kadra w 2025 roku zostanie ogłoszona za kilka dni. […]

Gdzie swoje mecze w roli gospodarza będzie rozgrywać piłkarska reprezentacja Polski? Istnieje możliwość, że stadion PGE Narodowy przestanie być domem biało-czerwonych. Decyzja w tej sprawie zapadnie wkrótce. W mediach politycy rządzącej koalicji mówili, że nie wyobrażają sobie, by kadra nie grała w stolicy. Czy w związku z tym prezes PZPN, Cezary Kulesza odczuwa presję ze strony polityków?

Na taki gest ze strony PZPN kibice Wisły Kraków czekali półtora roku. Futbolowa centrala wreszcie zmieniła treść uchwały, która do tej pory umożliwiała klubom-gospodarzom odmowę wpuszczenia na stadion kibiców "Białej Gwiazdy". Dodajmy - w praktyce pod dowolnym fikcyjnym pretekstem. Teraz każda taka odmowa będzie musiała być skrupulatnie uzasadniona pod rygorem surowej kary finansowej. Wygląda na to, że koszmar ekipy spod Wawelu dobiega końca.

Wciąż nie jest jasne, na jakim stadionie swoje domowe mecze będzie rozgrywała reprezentacja Polski w 2025 roku. Od początku tygodnia trwa wielka burza wokół tego tematu, bo z ustaleń portalu Meczyki.pl wynikało, że drużyna narodowa wyprowadzi się z PGE Narodowego i przeniesie się na Stadion Śląski w Chorzowie. Decyzja wciąż nie została podjęta, a PZPN wydało komunikat o ważnym spotkaniu prezesa związku, Cezarego Kuleszy.

Wciąż nie wiadomo, gdzie reprezentacja Polski będzie w tym roku rozgrywać swoje domowe mecze. Jak informuje "Fakt", prezes PZPN Cezary Kulesza w czwartek (16 stycznia) odbędzie rozmowy ws. gry Biało-Czerwonych na Stadionie Śląskim.

Jak grom z jasnego nieba w poniedziałek padła wiadomość o możliwej przeprowadzce reprezentacji Polski z PGE Narodowego w Warszawie. Główną kością niezgody była kwestia stawki za wynajem stołecznego obiektu. Pod uwagę brano rozgrywanie spotkań kadry na obiekcie w Chorzowie, choć ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. W środę natomiast PZPN opublikował oficjalny komunikat, w którym przekazano wieści ws. potencjalnej przeprowadzki, tyle że federacji.

Nowe plany dotyczące własnej siedziby ma Polski Związek Piłki Nożnej. Okazuje się, że Cezary Kulesza prowadzi negocjacje w celu zakupu nowoczesnego budynku w Warszawie.

Stadion PGE Narodowy w Warszawie i Śląski w Chorzowie. Tylko te dwa obiekty bierze pod PZPN. Sekretarz generalny federacji piłkarskiej, Łukasz Wachowski powiedział, że trwają negocjacje w sprawie lokalizacji najbliższych meczów reprezentacji Polski. "To perspektywa kilku dni, kiedy sprawa się wyjaśni" - dodał.

W poniedziałek jak grom z jasnego nieba spadła wiadomość o wyprowadzce piłkarskiej reprezentacji Polski ze Stadionu Narodowego w Warszawie. Z powodu podwyżki kosztów wynajęcia obiektu w stolicy biało-czerwoni mieli przenieść się do Chorzowa i rozgrywać mecze na Stadionie Śląskim. Jak się okazało nagle nastąpił nieoczekiwany zwrot w sprawie. PZPN wstrzymał się z podjęciem ostatecznej decyzji.

Za blisko pół roku dowiemy się, kto przez kolejne cztery lata będzie rządził polską piłką. Wtedy odbędą się wybory na prezesa PZPN. Faworytem wydaje się obecnie "panujący" Cezary Kulesza. Kto stanie z nim do walki?