Oba towarzyskie mecze piłkarskiej reprezentacji Polski przed mistrzostwami Europy, 7 czerwca z Ukrainą i trzy dni później z Turcją, odbędą się na PGE Narodowym w Warszawie – poinformował w środę PZPN. „Możemy oficjalnie potwierdzić, że oba towarzyskie spotkania (…) z Ukrainą (07.06) oraz Turcją (10.06) odbędą się na PGE Narodowym. Takie rozwiązanie odpowiada potrzebom zgłoszonym […]

To już pewne, że 11 maja podczas drugiej rundy tegorocznego cyklu Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie z "dziką kartą" wystartuje Mateusz Cierniak. Dla młodego żużlowca, który w tym sezonie debiutuje w gronie seniorów, to olbrzymie wydarzenie i szansa na pokazanie się szerszej publiczości. Lepszego kandydata selekcjoner naszej kadry Rafał Dobrucki nie mógł wybrać.

Nie Jarosław Hampel, a Mateusz Cierniak otrzymał tzw. "dziką kartę" na Grand Prix Polski na PGE Narodowym w Warszawie. Zawody już 11 maja. Dlaczego wyróżnienia nie otrzymał ten pierwszy? Oficjalnego komunikatu w tej sprawie nie otrzymaliśmy.

Polski Związek Motorowy oficjalnie ogłosił nazwisko żużlowca, który wystartuje z "dziką kartą" w Grand Prix Polski na PGE Narodowym w Warszawie. Zaszczytu tego nie dostąpią ani zmagający się w kontuzją Janusz Kołodziej, ani marzący o powrocie do cyklu: Maciej Janowski i Patryk Dudek, ani nawet weteran Jarosław Hampel. Polskę będzie reprezentował 22-letni Mateusz Cierniak.

Reprezentacja Polski przed Euro 2024 ma zagrać dwa mecze towarzyskie - z Ukrainą oraz Turcją. Selekcjoner Michał Probierz nie ukrywał, że chętnie oba spotkanie rozegrałby na PGE Narodowym w Warszawie. Teraz już wiadomo, że drugie ze spotkań, przeciwko Turcji, odbędzie się 10 czerwca właśnie na tym obiekcie.

Prezes Wisły Kraków groził bojkotem finału Pucharu Polski. Jarosław Królewski zapowiedział, że jeśli fani "Białej Gwiazdy" nie będą mogli wejść 2 maja na trybuny PGE Narodowego w Warszawie, to jego klub odda mecz walkowerem. W ten sposób postawił PZPN pod ścianą. W środę związek podjął decyzję w tej sprawie.

Polski Związek Piłki Nożnej zawiesił karę dla kibiców Wisły Kraków, a to oznacza, że mogą oni pojechać na finał Pucharu Polska z Pogonią Szczecin, który zostanie rozegrany na PGE Narodowym. Mimo to część kibiców i tak będzie musiała wcielić w życie plan awaryjny, bo może okazać się, że żaden z biletów przeznaczonych dla kibiców z Krakowa, nie trafi do otwartej sprzedaży.

W 2024 roku mecz o Superpuchar Europy zostanie rozegrany na stadionie PGE Narodowym w Warszawie. Zmierzą się w nim ze sobą zwycięzca Ligi Mistrzów i tryumfator Ligi Europy. UEFA ogłosiła ceny biletów na to wydarzenie.

Doping na PGE Narodowym w ostatnich miesiącach wzbudza coraz większe zastrzeżenia. O ile sam Stadion...

Doping na PGE Narodowym w ostatnich miesiącach wzbudza coraz większe zastrzeżenia. O ile sam Stadion...