Eksperci nie dowierzają w to, co widzą. Podczas oficjalnej ceremonii przed startem rywalizacji w ATP Finals kibice nie zobaczyli dwóch znanych tenisistów. Decyzja Stowarzyszenia Zawodowych Tenisistów (ATP) sprawiła, że w ten sam weekend, w którym rozgrywany jest kluczowy turniej, o ostanie miejsce wciąż walczą dwaj zawodnicy i niczego nie są pewni. A to nie wszystko. Oto jak wygląda pełen obraz zawstydzającej sytuacji. "Totalny absurd" — komentuje Marek Furjan.

Szymon Kielan i Filip Pieczonka postawili się deblistom sklasyfikowanym w Top 50 rankingu ATP. Polscy tenisiści przegrali w ćwierćfinale Challengera 125 w Helsinkach z niemiecką parą Jakob Schnaitter/Mark Wallner 6:7(4), 6:7(6).

Chyba nikt nie spodziewał się tak przykrego zakończenia meczu Igi Świątek w WTA Finals. Jelena Rybakina zareagowała po przegranej pierwszej partii w najlepszy możliwy sposób, wygrywając 3:6, 6:1, 6:0. Nie może dziwić, że taki zwrot wywołał szok wśród ekspertów z całego świata. Dziennikarze nie mogą uwierzyć w to, jak posypała się gra Polki po pierwszym secie. I zwracają uwagę na to, jak wyjątkowy był to mecz.

Trudno uwierzyć w to, co w piątek po południu wydarzyło się w Wuhanie. Iga Świątek w pierwszym secie ćwierćfinału nie była w stanie nawiązać walki z genialnie grającą Jasmine Paolini. Włoszka oddała wiceliderce rankingu WTA zaledwie siedem punktów i po 26 minutach prowadziła 6:1. W drugim secie Świątek miała ogromne szanse na zwrot, ale niewzruszona rywalka błyskawicznie odpowiadała i po godzinie i pięciu minutach wygrała mecz. Dla Świątek ta porażka ma ogromne konsekwencje. Oto szczegóły.

Zaczęło się koszmarnie dla Emmy Navarro! Pogromczyni Igi Świątek z Pekinu sensacyjnie przegrała pierwszego seta w starciu z Shuai Zhang, które zajmuje 142. miejsce w rankingu WTA. Potem Amerykanka kapitalnie odpowiedziała i wydawało się, że sięgnie po zwycięstwo. Trzeci set również szedł po jej myśli, a nagle przy wyniku 3:0 na jej korzyść zaczęła się totalna zapaść. A Chinka to skrzętnie wykorzystała. Aż ciężko było w to uwierzyć!

Wielka zmiana na polskim rynku praw telewizyjnych! Canal+, który od 2020 r. miał wyłączne prawa do transmisji turniejów WTA Tour w Polsce, od 2027 r. pożegna się z kobiecym tenisem najwyższej klasy. Nowym graczem, który przejmuje prawa do transmisji, jest Eleven Sports. Oto szczegóły.

Po pierwszym meczu półfinału play-off wszelkie nadzieje Bayersystem GKM-u Grudziądz na finał PGE Ekstraligi, prysnęły jak bańka mydlana. W to, że grudziądzanie w Lublinie odrobią 4-punktową stratę z pierwszego spotkania nie wierzy nikt, nawet trener GKM-u, Robert Kościecha. Wyrzucenie z walki o złoty medal Orlen Oil Motoru Lublin byłoby sensacją nie sezonu, nawet nie dekady, a stulecia!

Moonfin Malesa Ostrów zakończyła już rozgrywki w Metalkas 2. Ekstralidze. W niedzielę podopieczni trenera Kamila Brzozowskiego przegrali w Łodzi rewanż play-down, ale wygrali dwumecz. Zajmą piąte lub szóste miejsce w końcowej klasyfikacji. Spokojnie mogą więc budować zespół na nowy sezon. W poniedziałek klub ogłosił, że w kadrze zostaje Frederik Jakobsen.

Iga Świątek zdecydowała się na rewolucję, która okazała się strzałem w dziesiątkę. John McEnroe przyznaje, że sam był zaskoczony jej przemianą. – Iga bardzo chciała poprawić serwis. I moim zdaniem jej się udało – mówi legendarny Amerykanin, który w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet nie kryje podziwu dla metamorfozy wiceliderki rankingu WTA. A to nie wszystko!

Niesamowite zagrania z obu stron, które zachwyciły komentatorów i samych kibiców. Mecz Igi Świątek z Jasmine Paolini w finale turnieju WTA 1000 w Cincinnati sprostał oczekiwaniom nawet najwybredniejszych kibiców. Polka w kluczowym momentach podkręcała tempo, ale Włoszka potrafiła się odgryzać. I to jak! Zobaczcie dwie fenomenalne akcje z finałowego starcia w Cincinnati. Naprawdę warto!