Grzegorz Krychowiak z Abha Club strzelił gola z rzutu karnego w przegranym na wyjeździe 2:3 meczu z Al-Fayha FC w 21. kolejce saudyjskiej ekstraklasy piłkarskiej. To czwarta bramka 100-krotnego reprezentanta Polski w tym sezonie ligowym.

Jakub Kiwior cały czas jest uważnie obserwowany przez wiele europejskich klubów. Teraz pojawiła się plotka, że latem może pójść w ślady Grzegorza Krychowiaka.

Grzegorz Krychowiak miał krótki i jasny przekaz dla Łukasza Wiśniowskiego - z nim rozmawiać już nie zamierza. Dziennikarz wyjaśnił, o co chodzi.

Reprezentacja Polski zdaje się stopniowo przechodzić proces niezbędnych zmian. Mowa oczywiście o wymianie pokoleniowej, którą ma przeprowadzić Michał Probierz, a realnie rozpoczął ją już Paulo Sousa. W ramach tego procesu z kadrą pożegnali się już Grzegorz Krychowiak i Kamil Glik, choć ten drugi nigdy oficjalnie nie ogłosił rezygnacji z gry dla reprezentacji. Według Tomasza Kłosa powinien on jeszcze być powoływany, co wyartykułował w rozmowie z "Faktem".

Jedną z najbardziej absurdalnych plotek, jakie widział w ostatnim czasie świat piłki nożnej była ta, która łączyła Grzegorza Krychowiaka z przenosinami do FC Barcelony. Na taki pomysł wpadli dziennikarze "Mundo Deportivo", szukając potencjalnych zastępców dla Gaviego. Trudno sobie to wyobrazić, a co dopiero w to uwierzyć. Taki pomysł jest jednak dobry według Romana Koseckiego. - Być może Xavi uzna, że Grzesiek mógłby być dobrym uzupełnieniem dla Gundogana - powiedział były reprezentant Polski w rozmowie z "TVP Sport".

Grzegorz Krychowiak w ostatnim czasie stał się bohaterem zaskakujących plotek transferowych, ponieważ jeden z hiszpańskich dzienników łączy byłego reprezentanta Polski z FC Barcelona. I chociaż takie informacje mogły poprawić humor 33-latkowi, to z pewnością ostatnie spotkanie jego Abha Club szybko rozwiało dobry nastrój. Drużyna Krychowiaka doznała blamażu i została wypunktowana przez Al-Hilal.

Hiszpański dziennik "Mundo Deportivo" podał listę siedmiu zawodników, którzy mogliby zastąpić kontuzjowanego Gaviego w FC Barcelonie. W zestawieniu widnieje… Grzegorz Krychowiak.

Zdaniem dziennikarzy "Mundo Deportivo" Grzegorz Krychowiak znalazł się na liście potencjalnych kandydatów do wzmocnienia Barcelony. Doniesienia wywołały niemałą sensację w Polsce. Taki scenariusz wyklucza jednak dziennikarz "TVP Sport", Jacek Kurowski. Jego zdaniem mistrza Hiszpanii zwyczajnie nie stać na zatrudnienie byłego reprezentanta Polski. Problemem może być wysoka pensja, jaką pobiera w Abha Club.

O takich golach mówi się "stadiony świata". Grzegorz Krychowiak popisał się kapitalnym trafieniem w meczu 17. kolejki ligi saudyjskiej. Jego Abha Club zremisował 1:1 na własnym stadionie z ostatnim w tabeli Al-Hazem SC. To trzecia bramka 100-krotnego reprezentanta Polski w tym sezonie ligowym.

Pięknym uderzeniem Grzegorz Krychowiak zaznaczył swoją obecność na boisku. Za sprawą Polaka Abha Club zremisował 1:1 z Al-Hazem SC.