Marketa Vondrousova, która jeszcze w lipcu triumfowała w Wimbledonie, teraz przegrywa mecz za meczem. Czeszka odpadła z turnieju w Dausze po porażce z Rosjanką Anastasiją Pawluczenkową 5:7, 3:6 i tym samym jej 11. porażka od sukcesu w Londynie stała się faktem. Od zwycięstwa w wielkoszlemowym turnieju Vondrousova boryka się z urazami, co mocno wpływa na jej formę. Podczas ostatniego US Open pojawiły się nawet łzy.

Londyn to sportowa potęga, a Wimbledon chce pozostać największym i najważniejszym turniejem wielkoszlemowym na świecie. Władze obawiają się konkurencji, która czeka w kuluarach i chce się wepchnąć do grona organizatorów najbardziej prestiżowych imprez tenisowych. W stolicy Anglii turniej na kortach All England Lawn and Croquet Club ma szczególne znacznie, a kibice marzą o zdobyciu wejściówek. Pojawił się już imponujący plan, jak pozostawić resztę świata w tyle.

O ogromnym pechu może mówić Jelena Rybakina. Triumfatorka Wimbledonu sprzed dwóch lat wraca do rywalizacji po fatalnym występie w Australian Open, ale pomimo rozstawienia z "jedynką" los nie był dla niej łaskawy przy losowaniu drabinki turnieju WTA 500 w Abu Zabi. Kazaszka już w pierwszej rundzie może zagrać z Naomi Osaką, a w kolejnej fazie czeka na nią... Jelena Ostapenko. Swoją pierwszą rywalkę poznała także Magda Linette.

Hubert Hurkacz przegrał z Daniiłem Miedwiediewem w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open. Starcie miało niezwykle emocjonujący przebieg, a losy awansu musiał rozstrzygnąć tie-break. - Dla Hurkacza ta porażka i tak będzie olbrzymim zastrzykiem doświadczenia, być może już na kolejne turnieje Wielkiego Szlema. Ja często powtarzam, że jeśli Hubert ma wygrać turniej wielkoszlemowy, to będzie to Wimbledon - powiedział Dawid Olejniczak, komentator Polsatu Sport.

Weekend 3-4 lipca przejdzie do historii Polskiej Ligi Tenisa. Po raz pierwszy w historii federacji rozegrany zostanie turniej na prawdziwej trawie. W Michałówku będzie można spróbować swoich sił na tej rzadko spotykanej i unikalnej nawierzchni https://rusbank.net/offers/microloans/nochiu. W najbliższy poniedziałek startuje Wimbledon. Reprezentanci Polski do tego turnieju często przygotowują się w Michałówku koło Łowicza. A w […]

Jelena Ostapenko, mogąca trafić na Igę Świątek w ćwierćfinale Australian Open 2024, pokonała Alję Tomljanović 6:0, 3:6, 6:4 w 2. rundzie tego wielkoszlemowego turnieju. Reprezentantka gospodarzy sprawiła faworyzowanej Łotyszce sporo problemów, z którą niegdyś starła się podczas Wimbledonu.

Szalony mecz daje awans Jelenie Rybakinie! W pierwszym secie Kazaszka musiała bronić aż trzech piłek setowych, przegrywała w tie-breaku z Karoliną Pliskovą, lecz znakomita seria pozwoliła jej na odwrócenie wyniku. W drugiej partii trzecia rakieta świata była już bezwzględna dla Czeszki. Wygrała 7:6(6), 6:4 i pomimo małych kłopotów awansowała do drugiej rundy Australian Open. Przypomnijmy, że była mistrzyni Wimbledonu znajduje się w górnej części drabinki i już w półfinale może zagrać z Igą Świątek.

To był udany dzień w Australian Open dla polskich kibiców. Swój życiowy sukces osiągnęła Magdalena Fręch, która po raz pierwszy awansowała do drugiej rundy Wielkiego Szlema w Melbourne. W poniedziałek swój udział w turnieju singlistek zakończyła triumfatorka Wimbledonu — Marketa Vondrousova. Udanie zmagania w Australii rozpoczęły m.in. Coco Gauff i Ons Jabeur.

Marketa Vondrousova przegrała z Dajaną Jastremską 1:6, 2:6 i sensacyjnie odpadła z Australian Open już w pierwszej rundzie. To istotna informacja dla Igi Świątek, której ubyło rywalki ze ścisłej czołówki. Triumfatorka Wimbledonu z poprzedniego roku mogła być potencjalną przeciwniczką Polki w ćwierćfinale turnieju. Z turnieju odpadła również Anastazja Potapowa po zaskakującej porażce z Kają Juvan 1:6, 4:6.

Czeszka Marketa Vondrousova doznała klęski w wielkoszlemowym Australian Open 2024 w Melbourne. Mistrzyni Wimbledonu została rozbita przez Ukrainkę Dajanę Jastremską.