Real Madryt w widowiskowy sposób odpowiedział na sobotnie potknięcia Atletico Madryt i FC Barcelona, rozbijając na Estadio Santiego Bernabeu Las Palmas aż 4:1. Tym samym "Królewscy" awansowali na pierwsze miejsce w tabeli LaLiga. Goście z Wysp Kanaryjskich przez niemal pół godziny grali w osłabieniu, po tym jak czerwoną kartkę obejrzał Benito Ramirez. Najlepszym strzelcem tego spotkania okazał się Kylian Mbappe, który skompletował dublet.

Real Madryt w pełni wykorzystał wpadkę Atletico Madryt. "Królewscy" po fantastycznym meczu pokonali Las Palmas 4:1 i wrócili na pozycję lidera La Ligi. Niekwestionowaną gwiazdą tego spotkania był Kylian Mbappe.

Sobotnie spotkanie ligowe nie zakończyło się po myśli FC Barcelony, która jedynie zremisowała 1:1 z Getafe. Wynik ten nie przeszedł bez echa w hiszpańskich mediach, które pisały też o wpadce Atletico Madryt.

Zwycięska serią piłkarzy Atletico Madryt dobiegła końca. Licznik zatrzymał się na 15 wygranych z rzędu, licząc wszystkie rozgrywki. Ekipa ze stolicy Hiszpanii w 20. kolejce LaLiga przegrała na wyjeździe z Leganes 0:1. Porażka może drogo kosztować podopiecznych Diego Simeone. Jeśli w niedzielę Real Madryt pokona Las Palmas, to on wskoczy na fotel lidera tabeli.

Antoine Griezmann będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o sobotnim meczu z Leganes (0:1). Gwiazdor Atletico Madryt mógł doprowadzić do wyrównania w doliczonym czasie gry, ale w fatalnym stylu nie trafił rzutu karnego.

W 20. kolejce La Ligi Real Madryt zmierzy się z Las Palmas na Santiago Bernabéu. Królewscy mają doskonałą okazję, by wskoczyć na fotel lidera po sensacyjnej porażce Atletico Madryt z Leganes. Podopieczni Carlo Ancelottiego będą chcieli wykorzystać ten moment i zaprezentować pełnię swoich możliwości. Czy Real zdoła wykorzystać potknięcie rywala i sięgnąć po cenne trzy punkty? Zapraszamy na relację na żywo.

Drugi sobotni mecz na boiskach La Liga przyniósł niemałą sensację. Atletico Madryt - lider tabeli - niespodziewanie stracił punkty, przegrywając na wyjeździe z Leganes 0:1. W 90. minucie ekipa trenera Diego Simeone mogła doprowadzić do wyrównania, lecz Antoine Griezmann nie wykorzystał rzutu karnego. FC Barcelona ma więc świetną okazję, by jeszcze dziś odrobić znaczną część strat do stołecznej ekipy.

- Mimo świetnego występu w finale Superpucharu Hiszpanii, na zwycięstwo w La Liga większe szanse mają Atletico Madryt i Real Madryt. Katalończycy grają lepiej w piłkę, ale to nie wystarczy - mówi nam były pomocnik Realu Saragossa, Cezary Wilk.

Nie Real Madryt, nie FC Barcelona, ale Atletico Madryt półmetek sezonu zakończy na pozycji lidera La Ligi. W niedzielę drużyna Diego Simeone 1:0 pokonała Osasunę.

8 stycznia rządowa Wyższa Rada Sportu (CSD) pozwoliła Barcelonie na tymczasowe zarejestrowanie w LaLiga Daniego Olmo i Pau Victora. Zastosowanie środka zapobiegawczego daje Radzie trzy miesiące na ostateczne orzeczenie w tej sprawie. Decyzja ta oburzyła wiele klubów LaLiga i Segunda Division. Pojawiają się oficjalne komunikaty, wypowiedzi trenerów i rzeczników prasowych. Głos zabrało już m.in. Atletico Madryt czy Espanyol. Milczy za to Real.