Michael Jordan, Kobe Bryant, Shaquille O’Neal. Legendy NBA, które poza wspaniałymi wyczynami na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata często prezentowały się szerokiej publiczności także poza nimi. W tym gronie trudno jednak znaleźć kogoś, kto jednoczyłby w sobie więcej sprzeczności niż Jayson Williams. To zawodnik, który w NBA mierzył się z wymienioną trójką, ale w przeciwieństwie do niej stał się sławny dlatego, że pozbawił życia innego człowieka.